Każda z kobiet choć raz stanęła przed dylematem, polegającym na tym, jaki typ biustonosza wybrać – z fiszbinami czy bez? Czym właściwie są fiszbiny i jaką pełnią funkcję? Czy ich obecność faktycznie obniża komfort korzystania z biustonosza? Dlaczego zdarza im się przebijać materiał i wychodzić z biustonosza? Na te i inne pytania, znajdziesz odpowiedź w poniższym artykule.

Co to są fiszbiny?

Najprościej rzecz ujmując, fiszbiny to druty w kształcie półkola, poprowadzone i wszyte w dolny obrys miseczek biustonosza. Ich zadanie zadanie jest proste – mają stanowić wsparcie i swoiste rusztowanie, dla całej misternej konstrukcji stanika. Warto także wiedzieć, że wraz z rozwojem technologii, także w dziedzinie bielizny, metalowe fiszbiny coraz częściej są zastępowane tymi, wykonanymi z plastiku, lub silikonu. Biustonosze wyposażone w fiszbiny, doskonale nadają piersiom pożądany kształt, eksponują rowek między nimi i sprawiają, że wydają się pełniejsze i bardziej ponętne. Zapewniają także świetne podtrzymanie, dzięki czemu biust prezentuje się dużo lepiej, niż w stanikach bez tego dodatku. Biustonosze z fiszbinami nadają się zarówno dla kobiet z obfitym biustem, jak i tych z małymi piersiami, bowiem fiszbiny pełnią jedynie rolę wspomagacza – ogólny efekt zależy w głównej mierze od dobrze dobranego rozmiaru. Z tego powodu powszechnie panujący mit o tym, że biustonosze z fiszbinami są dużo mniej wygodne, niż te bez nich, nie ma w zasadzie racji bytu. Nawet najbardziej miękki biustonosz bez fiszbin nie będzie wygodny, jeśli jego rozmiar będzie nieodpowiednio dopasowany. Główną zaletą fiszbin jest także to, że mają one duży wpływ na to odciążenie kręgosłupa, co ma niebagatelne znaczenie, zwłaszcza dla właścicielek sporego biustu. Razem z odpowiednio ciasnym obwodem i dopasowanymi miseczkami, tworzą konstrukcję, na której opiera się większość ciężaru biustu  – wbrew obiegowej opinii, że jest on podtrzymywany głównie przez ramiączka.

Dlaczego fiszbiny wychodzą z miseczek?

Niestety, to fakt – zdarza się, że fiszbiny przebijają materiał miseczki i zaczynają boleśnie wrzynać się w pierś lub pod pachę. Każda z nas z pewnością chociaż raz doświadczyła takiej sytuacji, i trzeba przyznać, że nie należą one do przyjemności. Jednak okazuje się, że można cieszyć się z możliwości, jakie dają biustonosze z fiszbinami i jednocześnie uniknąć ich wychodzenia z miseczki – wystarczy przy wyborze zastosować się do trzech prostych kroków.

1. Jednym z powodów wychodzenia fiszbin jest kiepska jakość bielizny. Dlatego warto, zwłaszcza przy wyborze biustonosza, kierować się m.in. starannością wykonania, jakością przeszyć i gwarancją, jaką daje producent czy marka. Dobra jakość biustonosza to nie tylko skuteczne zapobieżenie wychodzeniu fiszbin – to także pewność, że zapewni piersiom właściwe podtrzymanie i nie rozejdzie się po pierwszym praniu. Z tego powodu warto inwestować w produkty znanych i polecanych marek oraz korzystać z opinii klientek.
2. Jakość, jakością, jednak nawet najlepszy biustonosz nie będzie miał szans w starciu z pralką ustawioną na mocne wirowanie. O tym, jak należy dbać o bieliznę, zwłaszcza biustonosze, pisaliśmy już wcześniej TUTAJ. Warto zajrzeć do tego wpisu, by znacząco wydłużyć żywotność swoich ulubionych staników i raz na zawsze pożegnać problem wychodzących fiszbin.
3. Najczęstszym i najbardziej prozaicznym powodem wychodzenia fiszbin z miseczek, jest jednak coś zupełnie innego – nieodpowiednio dobrany rozmiar biustonosza. Dzieje się tak głównie w przypadku noszenia zbyt małego rozmiaru biustonosza, kiedy to ciężar biustu wymusza na fiszbinie zmianę położenia i cała konstrukcja zaczyna się rozjeżdżać. Można tego łatwo uniknąć, decydując się na wizytę w sklepie z bielizną i skorzystaniu z pomocy brafitterki lub ustalając właściwy rozmiar stanika za pomocą naszego poradnika – SPRAWDŹ